Top 5 seriali medycznych

Cześć!

Z racji tego, że uwielbiam oglądać seriale, głównie medyczne chciałam zrobić takie top 5 najlepszych seriali o tematyce medycznej.Są to nowsze produkcje, gdyż nie chciałam opisywać np. "Dr House" gdyż wiem, że prawdopodobnie większość go zna. Chciałam poruszyć właśnie te które nie są aż tak popularne. 
CODE BLACK


Pierwszy serial medyczny, który zaczęłam oglądać i chyba jest to ten najlepszy. Co sezon pojawiają się nowi rezydenci. Starzy lekarze odchodzą, nowi się pojawiają. I można by tu powiedzieć, że może być to lekko wkurzające. I w sumie to fakt, gdyż można się do postaci przyzwyczaić ale przynajmniej się coś dzieje. 
"Fabuła serialu dzieje się w najbardziej ruchliwym i najsłynniejszym oddziale urazowym w USA, Angels Memorial Hospital, gdzie lekarze muszą zrobić wszystko, aby uratować życie pacjentów." 
Tytułowy CODE BLACK jest stanem w którym napływ pacjentów jest tak wielki, że nie ma wystarczająco środków do leczenia ich. Zresztą jest to tłumaczone w kółko przy każdym odcinku na wstępie. Nie raz uroniłam to łzę. A najbardziej spodobało mi się powiązanie pomiędzy pierwszym odcinkiem pierwszego sezonu a finałowymi odcinkami drugiego sezonu. 


NIGHT SHIFT


"No one goes without a fight" 
Serial, który niestety nie jest już kontynuowany. Skończyło się na 4 sezonie, które były bardzo krótkie, gdyż niektóre miały po niecałe 10 odcinków. 
"Produkcja opowiada o grupie żołnierzy-medyków, którzy po misji w Afganistanie powracają do swojej stałej pracy na nocną zmianę w szpitalu w San Antonio."
Tu również możemy odwołać się do tego, że tytuł ma wiele wspólnego z fabułą. Wszystko w serialu dzieje się na nocnej zmianie bohaterów. Poznajemy nie tylko ich życie w szpitalu ale również to prywatne. Można na nim nie tylko płakać ale i również się pośmiać.

CHICAGO MED


Kolejny z serii chicagowskiego uniwersum. Było już o strażakach, detektywach... Przyszedł czas na lekarzy. Ogólnie zauważyłam, że seriale medyczne mają w ostatnim czasie duże powodzenie i powstaje ich coraz więcej. W tym mam wrażenie, że zbyt bardzo pogmatwana jest historia dr
Halsteada i dr Manning. Nie są razem, nagle są a po chwili znów okazuje się, że jednak nie... Ale to tylko moje odczucia. Nie mniej jednak uważam ten serial za bardzo dobry i warty obejrzenia. 


RED BAND SOCIETY


Serial dość nietypowy. 
"Losy kilkorga chorych nastolatków splatają się ze sobą na oddziale jednego szpitala."
Poznajemy historię Charliego (chłopca który przez większość czasu leży w śpiączce, ale jest również narratorem całego serialu), Dasha (który boryka się z problemami płuc), Leo (który z powodu raka stracił jedną nogę i odbywa teraz rehabilitację), Kary (która trafia do szpitala z powodu problemów sercowych - jak się później okazuje potrzebny jest przeszczep), Emmę (anorektyczkę) oraz Jordiego (podobnie do Leo ma raka, przez co musi mieć usuniętą również jedną z nóg). Jak przystało na młodzież jest tu wszystko, od picie, przez palenie i zamawianie pizzy w ilościach hurtowych. Jest to serial który na pewno daje do myślenia.

"Luck isn't getting what you want, it's surviving what you don't want"


THE RESIDENT

Ostatni i chyba najświeższy serial o tematyce medycznej. 
"The Resident skupia się na młodym lekarzu, który zaczyna pracę pod okiem starszego pracownika, który wydaje się wspaniałym człowiekiem, ale okazuje się psychopatą."- taki opis znajdujemy w internecie, jednak może on wprowadzać w błąd. Kiedy zaczynałam go oglądać myślałam, że owym psychopatą jest dr Conrad, a młodym lekarzem jest dr Devon. Jednak oglądając coraz więcej odcinków dochodziło do mnie, że tu wcale nie jest mowa o owych osobach. Nie mniej jednak jest to jeden z lepszych dramatów, jaki oglądałam.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Fotografia - amatorskie zdjęcia

Back to school

Osiemnastki, studniówka...