Pamiętnik

Cześć!

     Czy prowadziliście kiedyś pamiętnik? Moim zdaniem jest to fajna sprawa. Warto zapisywać niektóre wspomnienia, w szczególności kiedy przytrafi nam się coś niesamowitego. W swoim życiu zapisałam trzy pamiętniki, teraz jestem w trakcie pisania czwartego. Chciałabym pokazać wam trochę inspiracji, które być może zmotywują was do założenia własnego.

     Moim pamiętnikiem jest notes Harrego Pottera, który dostałam w tamtym roku na urodziny. Swoją funkcję spełnia znakomicie! Z początku bałam się, że brzydko go zapełnię, wszystko robiłam od linijki, starłam się żeby każda literka była taka sama, ale później stwierdziłam, że to nie ma sensu, ponieważ zajmowałoby to strasznie duuużo czasu. Zajrzyjmy więc do jego środka.

 

     Każdy miesiąc zaznaczam naklejką, a każdy dzień "nagłówkiem" (każdy miesiąc ma inny "nagłówek").

 

     Wklejam tu sporo zdjęć, a kiedy nic ciekawego nie wydarzyło się danego dnia to rysuję coś lub wpisuję cytaty.

 

     Zdarza się też, że wpisuje teksty piosenek, które kojarzą mi się z jakąś sytuacją w danym dniu.

 

Prawda jest taka, że można zapisywać co tylko się chce.

 
 

Najważniejsze jest to by spełniał swoją funkcję - przechowywał wspomnienia! 

     Zaczynając pisać ten pamiętnik inspirowałam się trochę bullet journal'em. Czym on jest? To mówiąc krótko organizer, w którym zapisujesz, wszystko, dosłownie. Zaczynając od trackerów kończąc na właśnie takim pamiętniku. Nie będę się na ten temat zbytnio rozpisywać ponieważ może kiedyś zrobię o nim osobny post.

Dziękuję za poświecenie kilku minut i przeczytanie mojej notki!
Do usłyszenia!


Komentarze

  1. też kiedyś pisałam pamiętniki! Przestałam bo nie mogłam znaleźć tego jedynego haha. Mega fajny pomysł z tym, jak piszesz daty. Pozdrawiam!
    tu mój blog : nicolepilat.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Całe życie piszę Pamiętnik. I wiem, może jestem crazy, ale jest on jak mój przyjaciel, który zawsze mnie wysłucha i nigdy nie skomentuje mnie, nie oceni, nie osądzi, nie obrazi. Jest wierny i niezastąpiony. Piszę w nim od niepamiętnych czasów... chyba miałam 6 lat, a teraz mam 16. To tylko 10 lat, a wydaje mi się, że minęło tyle czasu. Pierwsze pięć Pamiętników wyrzuciłam, gdyż zawierały informacje tj. jaka pogoda, co jadłam :D , ale gdyby razem zliczyć, zapisuję już 10 zeszyt. Nie mam czasu być taką estetyczną osobą jak Ty (za co Cię podziwiam), nie wklejam tam także zdjęć (ale zamierzam), jest on raczej jak mój drugi umysł, posiada wiele moich myśli, których nikomu bym nie powiedziała. :D
    Świetny pomysł na post! Pozdrawiam <3
    every-think-is-perfect.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubie powracać do noich starych pamiętników

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie pisałam pamiętnika, ale Twój bardzo mi się podoba :D pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak byłam młodsza to tak, nawet myślałam o tym później, bo można zrobić prawdziwe dzieła sztuki! Niestety jak zawsze czas przeszkadza ;)


    Pozdrawiam
    Sara's City

    OdpowiedzUsuń
  6. Też mam kilka pamiętników z kiedyś, to naprawdę super sprawa, że możemy wrócić i przypomnieć sobie jacy byliśmy lub o czym myśleliśmy :D

    amelia-bloog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Fotografia - amatorskie zdjęcia

Back to school

Osiemnastki, studniówka...